Groźby kierowane pod adresem innej osoby są w Polsce karalne. Kiedy jednak można zgłosić podejrzenie popełnienia takiego przestępstwa i n czym dokładnie ono polega? Odpowiedzi możemy znaleźć we właściwych przepisach Kodeksu karnego oraz orzecznictwie.
Groźby karalne w kodeksie karnym
Zgodnie z treścią art. 190 Kodeksu karnego, Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Pamiętajmy, żeściganie takiego przestępstwa następuje zawsze na wniosek pokrzywdzonego. W praktyce oznacza to, że organy ściągania nie podejmą odpowiednich działań z własnej inicjatywy.
Kiedy groźba jest karalna?
Relacje międzyludzkie są czasami bardzo napięte. W ciężkich i stresujących sytuacjach zdarza się, że pod adresem drugiej osoby skierowane zostaną nie do końca przemyślane słowa. Czy w takich przypadkach będziemy mieli już do czynienia z groźbą karalną? Wiele zależy od okoliczności i kontekstu wypowiadanych słów.
Interesujący przykład znajdziemy w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 3 grudnia 2018 r. (sygn. akt II AKa 238/18), zgodnie z którym wypowiedzenie przez oskarżonego do pokrzywdzonego zwrotu „zaj…bię cię” w trakcie zajścia wcale nie przesądza, iż tym samym wyartykułowany został przez oskarżonego zamiar zabicia pokrzywdzonego. Zwrot ten (wypowiadany zresztą częstokroć w różnego rodzaju sporach) winien być zrozumiany szeroko, także jako wyrażenie zamiaru uszkodzenia ciała, a nie tylko wąsko jako zamiar zabójstwa i w niniejszym przypadku nie może on stanowić dowodu, że zamiarem oskarżonego było zabójstwo pokrzywdzonego.
Z drugiej strony pamiętajmy, że poczucie strachu przed sprawca nie jest wymagane, aby można było mówić o pojawieniu się groźby. Wystarczająca jest obawa spełnienia gróźb wypowiadanych przez taką osobę.
Podstawowym warunkiem karalności groźby jest pojawienie się u pokrzywdzonego uczucia uzasadnionej obawy, że sprawca zrealizuje swoje zamiary. Pamiętajmy jednak, że powoływanie się na nadmierną lękliwość czy wrażliwość pokrzywdzonego niestety nie będzie dobrym argumentem w sprawie.
Bez jakiegokolwiek znaczenia pozostaje jednak to, czy sprawca mógł rzeczywiście spełnić swoją groźbę – jeśli tak będzie, to odpowiada on wówczas za przestępstwo innego rodzaju. Przykładowo, sprawca grozi komuś pobiciem, a następnie dokonuje swojego zamiaru na pokrzywdzonym. Odpowiedzialność agresora będzie oparta nie na przestępstwie groźby, lecz pobicia.
Groźba może być wyrażona na różne sposoby:
- słowem – jest to najczęściej spotykana forma,
- pisemnie,
- określonym gestem – np. znak ręką symulujący pobicie lub zabicie.
W orzecznictwie przyjmuje się, że groźba może być wyrażona także w sposób dorozumiany, jednakże zawsze musi zostać przez sprawę wyrażona. Nie można jej domniemywać, przyjmując założenie, że skoro sprawca użył jakichś słów, to w ich treści można domyślić się także groźby popełnienia przestępstwa. Słowa czy zachowania jakoby zawierające groźbę nieokreśloną, nie wyrażają niczego konkretnego. Upatrywanie w nich groźby (np. pozbawienia życia) jest niedopuszczalnym domniemaniem.
Co ciekawe, nie ma znaczenia, czy grożący zapowiada, że przestępstwa dokona sam, czy też zrobi to za niego inna osoba, jeśli grożący ma bezpośredni wpływ na jej działania.
Znamiona występku groźby karalnej realizuje również groźba wyrażona żartem, jeśli spowodowała uzasadnioną obawę spełnienia u jej adresata. Warto o tym pamiętać, ponieważ spora część spraw dotyczących gróźb karalnych opiera się niestety na takich właśnie „żartobliwych” zachowaniach.
Czym jest uzasadniona obawa spełnienia?
Decydującym znaczeniem dla karalności groźby jest więc uzasadniona obawa, która musi pojawić się u pokrzywdzonego. Orzecznictwo dostarcza nam sporej ilości przykładów, kiedy możemy mówić o pojawieniu się takiego stanu.
Obawa przy groźbie będzie zatem miała miejsce, gdy:
- sprawca posiada kryminalną przeszłość,
- istnieje długotrwały konflikt pomiędzy sprawcą a pokrzywdzonym,
- sprawca zachowuje się wulgarnie i agresywnie względem pokrzywdzonego oraz znajduje się pod wpływem alkoholu,
- sprawca zachowuje się agresywnie względem pokrzywdzonego nawet przy obecności policji lub straży miejskiej,
- posiadamy wiedzę, że sprawca był lub jest leczony psychiatrycznie,
- groźba ma miejsce w domu pokrzywdzonego lub jego bliskich,
- sprawca ma przewagę fizyczną względem pokrzywdzonego (jest np. starszy i silniejszy).
Kiedy nie możemy mówić o groźbie?
Z groźbą nie będziemy mieli do czynienia jeśli pokrzywdzony nie będzie odczuwał obawy wobec kierowanych do niego słów.
Podobnie będzie w przypadku grożenia popełniania wykroczenia względem danej osoby – np. groźba zniszczenia rzeczy, której wartość nie przekracza 1/4 minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Dotyczy to także sytuacji, w której ktoś grozi naruszeniem prawa cywilnego – np. niewykonaniem zawartej wcześniej umowy.
Pamiętajmy, że nie stanowi groźby zapowiedź spowodowania postępowania karnego, jeżeli ma ona jedynie na celu ochronę prawa naruszonego przestępstwem (wyrok Sądu Rejonowego w Lubaniu z dnia 19 września 2014 r., Sygn. akt IIK 679/13).
Gdzie zgłosić groźby karalne?
Jeśli dojdzie już do popełnienia przestępstwa groźby, pokrzywdzony powinien zgłosić sprawę na policji lub w prokuraturze. Organy ścigania, jeśli uznają, że w danych okolicznościach rzeczywiście doszło do czynu zabronionego, zainicjują postępowanie mające na celu pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sprawcy.
Zgłoszenie podejrzenia popełnienia przestępstwa, a więc także i groźby, powinno nastąpić niezwłocznie. W przeciwnym wypadku narażamy się na to, że nie uda się ukarać sprawcy.
Podstawa prawna:
- Art. 190 KK