Przestępcy czy sprawcy wykroczeń z reguły nie przyznają się do winy i za wszelką cenę starają się uniknąć odpowiedzialności za popełnione czyny. Im więcej dowodów świadczy przeciwko podejrzanemu lub oskarżonemu, tym większa szansa, że zostanie on skazany. Czy dobrowolne poddanie się karze jest w takiej sytuacji dobrym rozwiązaniem?
Przyznanie się do winy
Sprawy karne mogą trwać latami, szczególnie jeśli pokrzywdzony lub oskarżony celowo wydłuża postępowanie (np. zwolnieniami lekarskimi z powodu złego stanu zdrowia).
Z drugiej strony istnieją sprawy, w których oskarżony od razu przyznaje się do winy, co znaczenie skraca czas trwania całej sprawy. Jeśli dodatkowo będzie to połączone ze skruchą i wyrażeniem żalu za zaistniałą sytuację, oskarżony może liczyć na znacznie łagodniejszy wymiar kary.
Tak naprawdę dobrowolne poddanie się karze może pojawić się w 2 przypadkach:
- skazania bez rozprawy,
- złożenia wniosku o wydanie wyroku skazującego i wymierzenie oskarżonemu określonej kary.
Skazanie bez rozprawy a dobrowolne poddanie się karze
Zgodnie z treścią art. 335 §1 Kodeksu postępowania karnego, jeżeli oskarżony przyznaje się do winy, a w świetle jego wyjaśnień okoliczności popełnienia przestępstwa i wina nie budzą wątpliwości, a postawa oskarżonego wskazuje, że cele postępowania zostaną osiągnięte, można zaniechać przeprowadzenia dalszych czynności. Jeżeli zachodzi potrzeba oceny wiarygodności złożonych wyjaśnień, czynności dowodowych dokonuje się jedynie w niezbędnym do tego zakresie. W każdym jednak wypadku, jeżeli jest to konieczne dla zabezpieczenia śladów i dowodów przestępstwa przed ich utratą, zniekształceniem lub zniszczeniem, należy przeprowadzić w niezbędnym zakresie czynności procesowe, a zwłaszcza dokonać oględzin, w razie potrzeby z udziałem biegłego, przeszukania lub oględzin w stosunku do osoby podejrzanej, a także przedsięwziąć wobec niej inne niezbędne czynności, nie wyłączając pobrania krwi, włosów i wydzielin organizmu.
Prokurator, zamiast z aktem oskarżenia, występuje do sądu z wnioskiem o wydanie na posiedzeniu wyroku skazującego i orzeczenie uzgodnionych z oskarżonym kar lub innych środków przewidzianych za zarzucany mu występek, uwzględniających również prawnie chronione interesy pokrzywdzonego. Uzgodnienie może obejmować także wydanie określonego rozstrzygnięcia w przedmiocie poniesienia kosztów procesu.
Skazanie bez przeprowadzenia rozprawy jest określane mianem ugody zawartej z prokuratorem, pozwala bowiem na ominięcie żmudnego i czasochłonnego postępowania sądowego. Taka możliwość pojawia się najczęściej wtedy, gdy podejrzany wie, że nie uda mu się obronić w danej sprawie i uniknąć odpowiedzialności za swoje czyny.
Pamiętajmy, że zgoda podejrzanego o orzeczenie wobec niego kary z pominięciem postępowania sądowego musi być świadoma, dobrowolna i wyrażona osobiście. Udział obrońcy jest w tym zakresie nieskuteczny – podejrzany nie może przekazać swojej woli za pośrednictwem takiej osoby.
Wniosek o dobrowolne poddanie się karze
Jak stanowi art. 387 KPK, do chwili zakończenia pierwszego przesłuchania wszystkich oskarżonych na rozprawie głównej oskarżony, któremu zarzucono przestępstwo zagrożone karą nieprzekraczającą 15 lat pozbawienia wolności, może złożyć wniosek o wydanie wyroku skazującego i wymierzenie mu określonej kary lub środka karnego, orzeczenie przepadku lub środka kompensacyjnego bez przeprowadzania postępowania dowodowego. Wniosek może również dotyczyć wydania określonego rozstrzygnięcia w przedmiocie poniesienia kosztów procesu. Jeżeli oskarżony nie ma obrońcy z wyboru, sąd może, na jego wniosek, wyznaczyć mu obrońcę z urzędu.
Zawnioskowanie o wydanie wyroku skazującego i wymierzenie oskarżonemu określonej kary jest więc drugą formą dobrowolnego poddanie się karze. Pamiętajmy jednak, że taki wniosek nie jest automatycznie uwzględniany przez sąd w każdej sprawie. Sąd może bowiem uwzględnić wniosek o wydanie wyroku skazującego, gdy okoliczności popełnienia przestępstwa i wina nie budzą wątpliwości, a cele postępowania zostaną osiągnięte mimo nieprzeprowadzenia rozprawy w całości. Uwzględnienie wniosku jest możliwe jedynie wówczas, gdy nie sprzeciwia się temu prokurator, a także pokrzywdzony należycie powiadomiony o terminie rozprawy oraz pouczony o możliwości zgłoszenia przez oskarżonego takiego wniosku.
Jak słusznie zaznaczył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 lutego 2019 r. (sygn. akt V KK 34/18), sąd, rozstrzygając wniosek oskarżonego złożony na podstawie art. 387 § 1 KPK, jest zobowiązany przede wszystkim sprawdzić zaistnienie wszystkich warunków dopuszczalności takiego wniosku. Jednym z nich jest z pewnością zgodność zgłaszanych we wniosku, zaakceptowanych przez uprawnionych uczestników postępowania, propozycji, w tym również tych co do oceny prawno-karnej zarzucanego oskarżonemu czynu, wymiaru kary bądź środków karnych, z obowiązującymi przepisami prawa karnego materialnego. W sytuacji, w której treść wniosku tychże regulacji prawnych nie respektuje, niewątpliwym obowiązkiem sądu jest bądź to uzależnienie swojej decyzji o uwzględnieniu tego wniosku od dokonania w nim zmiany konwalidującej dostrzeżoną jego wadliwość, bądź też rozpoznanie w dalszym ciągu sprawy na zasadach ogólnych.
Dobrowolne poddanie się karze za wykroczenie
Jak się okazuje dobrowolne poddanie się karze jest możliwe także w sprawach dotyczących wykroczeń. Prawo do wystąpienia z wnioskiem o skazanie bez konieczności przeprowadzania rozprawy przysługuje w tym zakresie:
- obwinionemu,
- oskarżycielowi publicznemu.
Zgodnie z treścią art. 58 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, oskarżyciel publiczny może, za zgodą obwinionego, przesłuchanego uprzednio w toku czynności wyjaśniających umieścić we wniosku o ukaranie – wniosek o skazanie obwinionego za zarzucany mu czyn bez przeprowadzania rozprawy i wymierzenie mu określonej kary lub środka karnego albo odstąpienie od wymierzenia kary lub środka karnego.
Pamiętajmy, że wniosek o skazanie jest jednak możliwy tylko wówczas, gdy w świetle zebranych dowodów wyjaśnienia obwinionego oraz okoliczności popełnienia wykroczenia nie budzą wątpliwości, a cele postępowania zostaną osiągnięte mimo nieprzeprowadzenia rozprawy.
Obwiniony, jeżeli nie dotyczy go wniosek o skazanie, może po wezwaniu na rozprawę lub zawiadomieniu o jej terminie wystąpić z wnioskiem o skazanie w określony sposób bez przeprowadzania rozprawy.
Skierowanie przez oskarżyciela publicznego omawianego wniosku, po uprzednim uzyskaniu zgody obwinionego, obejmującej także propozycję wymierzenia mu konkretnej kary, nie zwalnia jednak sądu z obowiązku poddania kontroli takiego wniosku pod względem jego zgodności w zakresie formalnym i merytorycznym, z regułami obowiązującego prawa. Innymi słowy oznacza to, że ostateczną decyzję w tym przedmiocie podejmuje zawsze sąd.
Jak zaznaczył Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 24 kwietnia 2007 r. (sygn. akt IV KZ 276/06), powołany powyżej przepis nie obliguje oskarżyciela publicznego do złożenia wskazanego w nim wniosku o skazanie bez przeprowadzenia rozprawy i wymierzenie obwinionemu kary przez niego samego proponowanej. Uprawnia on jedynie tegoż oskarżyciela publicznego, przy dochowaniu określonych w nim warunków (uzyskania zgody obwinionego), do dokonania takiej czynności procesowej. Przy czym nie jest to warunek jedynie wymagalny dla uznania jej skuteczności. Taki wniosek jest możliwy tylko wówczas, gdy w świetle zebranych dowodów wyjaśnienia obwinionego i okoliczności popełnienia wykroczenia nie budzą wątpliwości, a cele postępowania zostaną osiągnięte mimo nieprzeprowadzenia rozprawy. Kumulatywne zatem zaistnienie tych wszystkich merytorycznych przesłanek, obok owej formalnej dotyczącej uzyskania zgody obwinionego na taki sposób rozstrzygnięcia jego sprawy, umożliwia zatem dopiero złożenie przez oskarżyciela publicznego w takim trybie wniosku. Stąd też stwierdzenie istnienia, czy braku tych wszystkich warunków dopuszczalności wniosku musi być przedmiotem oceny oskarżyciela publicznego, poprzedzającej samą, wszak suwerenną w dalszym ciągu, jego decyzję złożenia takiego wniosku, bądź też odstąpienia od takiej czynności.
Podstawa prawna:
- Art. 335, 387 KPK, Art. 58 KPSW